Efektem jest pierwsze moczenie łapek Kiwuchy. I zdjęcia autorstwa Anity :)
 |
| Prawie jak Król Lew |
 |
| Suseł coraz ładniejszy ^^ |
 |
| Miny mówią wszystko ;) |
 |
| Moczenie łapek udokumentowane |
 |
| Rodzinne podobieństwo |
 |
| 8 miesięcy i dwa dni |
piątek, 14 marca 2014
Korzystając z wiosennej pogody
... wybrałyśmy się z Anitą i Giną na spacer po wałach.
Efektem jest pierwsze moczenie łapek Kiwuchy. I zdjęcia autorstwa Anity :)
Efektem jest pierwsze moczenie łapek Kiwuchy. I zdjęcia autorstwa Anity :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ależ one są podobne ! A jak tam okres nastoletni u Kiwuchy ? :)
OdpowiedzUsuńCałkiem całkiem. Stróżuje nam trochę, więc staramy się to zdusić w zarodku - bo o ile jeden szczek jest spoko tak darcie ryja pod drzwiami już nie bardzo ;) Ale tragedii nie ma :D
UsuńPiękna Kiwi. Zazdroszczę takich aussikowych spacerków. ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Zapraszamy do Wrocławia na spacer ;)
Usuń